Jako higienistka, będąca właścicielką firmy stomatologicznej, która właśnie świętowała 10 lat na ulicy Brighton High, powracam do mojej oryginalnej wizji posiadania 4 foteli higienicznych. Wiem, że posiadanie zmotywowanego, działającego z pasją, zaangażowanego, dobrze prosperującego zespołu higienistek jest podstawą, która wpływa na ogólny sukces praktyki, ponieważ leży u podstaw naszych wartości w zakresie profilaktyki i opieki nad pacjentem.

Zabiegi higieny mają znaczenie nie tylko dla ogólnego zdrowia pacjenta, ale są równie ważne dla rozwoju praktyki zarówno pod względem finansowym, jak i pod względem liczby pacjentów. Nowe rekomendacje pacjentów z naszej istniejącej bazy klientów są najlepszą formą marketingu i prawdziwym uznaniem poziomu świadczenia. Następnie bardziej zmotywowani i świadomi pacjenci z higieny są kierowani do naszych stomatologów, szukając kolejnego kroku do zdrowia i urody (nie zapominajmy, jak ważne są oczekiwania pacjentów oraz jakie są ich potrzeby kliniczne).

Nasze systemy informacji o kolejnych wizytach muszą być zoptymalizowane i musimy być kilka kroków na przód, aby utrzymanie naszych klientów było równie ważne, jak i nowi klienci, którzy do nas przychodzą. Doświadczenie pacjenta opiera się na naszych umiejętnościach, wiedzy, personelu, komunikacji, klinice, narzędziach, z których korzystamy i atmosferze. Musimy być na czasie w sposobie wchodzenia w interakcje z pacjentami za pośrednictwem mediów cyfrowych i mobilnych, aby rezerwacja i przychodzenie na wizyty były łatwiejsze i bardziej płynne.

Jako klinicyści wszyscy widzieliśmy prawdziwą falę zmian w naszej wiedzy, dowodach naukowych i rozumieniu w zakresie ogólnego stanu zdrowia, szczególnie w odniesieniu do cukrzycy, chorób serca i zdrowia ogólnego. Do 2020 roku przewiduje się, że 1 na 4 mieszkańców będzie mieć ponad 65 lat. Ilu, spośród tych w profesji stomatologicznej, dostosowuje się i wprowadza zmiany w zakresie opieki, aby poprawić zdrowie naszych starzejących się pacjentów?

Musimy zapewnić opiekę "Od kołyski do grobu", a co z naszymi dziećmi? Głównym powodem, dla którego dziecko poniżej 5 lat ma znieczulenie ogólne, jest ekstrakcja zęba z powodu próchnicy, choroby, której można całkowicie zapobiec. Musimy przyjąć aktywną postawę i wcześnie edukować nasze dzieci i nie czekać, aż szkoły nauczą je szczotkować, gdy będą miały 8 lat. Złe nawyki zostały już wyuczone dużo wcześniej i wiele zębów zostało utraconych. Wizyty w klinice stomatologicznej powinny stać się ciągłością, opartą na profilaktyce przy minimalnej interwencji, dzięki czemu staną się one przyjemnym, bezbolesnym doświadczeniem przez całe życie. To nasze nowe marzenie o pielęgnacji zdrowia jamy ustnej.

Świadomość pacjenta w coraz większym stopniu zależy od mediów, reklamy firm medycznych, takich jak Philips, Colgate, Oral B w telewizji, w czasopismach, gazetach i mediach społecznościowych. Wyszukiwarka Google zapewnia bibliotekę wiedzy i pewne dezinformacje, co oznacza, że nasi pacjenci otrzymują większą wiedzą na temat tego, co jest dostępne i czego chcą. Pamiętając o reklamach, musimy poradzić sobie z oczekiwaniami pacjentów i upewnić się, że nie spodziewają się cudów, szczególnie jeśli oni sami nie przejmują odpowiedzialności za swój problem.

Ale nadal jesteśmy w "Gdyby tylko wiedzieli, co my wiedzieliśmy, zobaczyli to, co my widzieliśmy". Ile razy mówiłam moim pacjentom "gdybyśmy tylko spotkali się 20-30 lat temu", z wiedzą i narzędziami, które mamy dzisiaj my, klinicyści, moglibyśmy mieć zupełnie inny rezultat.

Dawno minęły czasy, kiedy płytka nazębna została nazwana płytką. Ludzie są całkowicie nieświadomi, ślepi na tę oślizgłą substancję na swoich zębach. Biofilm, wysoce zorganizowaną społeczność drobnoustrojów z własnymi systemami odżywiania, usuwania odpadów, komunikacji i obrony. Wyjaśniając pacjentom, że powstaje on na jakiejkolwiek twardej powierzchni, na której znajdują się płyny z substancjami odżywczymi, więc nasze usta są wspaniałym środowiskiem., mówię im, aby pomyśleli o szlamie w środku wazonu, wokół kranów, wyjaśniając, że jest to biofilm. Sam charakter tego oznacza, że może on być bardzo niszczycielski, a w niektórych przypadkach zagrażający życiu, badania wciąż są w powijakach, ale dowody wciąż rosną.

21 lipca 1976 r., w Filadelfii, odbyła się coroczna, 3-dniowa konferencja dla ponad 2000 legionistów.  W ciągu tygodnia następującego po konwencji ponad 130 osób, w wieku od 39 do 82 lat, które wzięły udział w kongresie, było hospitalizowanych i 25 zmarło. Centrum Kontroli Chorób ostatecznie wyizolowało bakterię, nazwaną później Legionella Pneumophila, i odnaleziono ją w systemach klimatyzacji w hotelu.

Właśnie dlatego musimy zarządzać zasobami wodnymi, klimatyzatorami i wannami z hydromasażem. Biofilm, plac zabaw dla środowiska Legionella pnuemophila, znajduje się w twojej jamie ustnej, w żadnym innym miejscu w twoim ciele. Bakterie te komunikują się ze sobą, zjawisko znane jako "quorum sensing", a zatem stają się odporne na antybiotyki. W konsekwencji mechaniczne czyszczenie i usuwanie biofilmu w domu i u higienistki pozostaje kluczem do zdrowia jamy ustnej.

Czy możemy przekazać to w lepszy sposób, aby poprawić stan zdrowia jamy ustnej? Zdrowie jamy ustnej jest często postrzegane jako oddzielny problem od zdrowia ogólnego, ale optymalizując zdrowie zębów, możemy mieć znaczący wpływ na nasze samopoczucie. Gdyby nasi pacjenci mogli zobaczyć biofilm i naprawdę zrozumieć, czym on jest i co powoduje, na pewno chcieliby coś z tym zrobić.

Umiarkowana choroba dziąseł jest jak owrzodzenie wielkości kawałka 50 pensów, stale eksponowane, wyobrażasz to sobie gdzieś indziej na swoim ciele? Jeśli będziemy mówić o dopływie krwi w jamie ustnej i o tym, w jaki sposób bakterie z biofilmu mogą dostać się do krwioobiegu, to wówczas staje się to łatwiejsze do wizualizacji i zrozumienia.

W Wielkiej Brytanii 47% naszej dorosłej populacji ma umiarkowaną lub ciężką chorobę dziąseł, prawie 30 milionów ludzi jest nieświadomych tego owrzodzenia jako furtki do ich organizmu . Gdyby byli świadomi, zignorowaliby go czy szukali pomocy?

Z biznesowego punktu widzenia, a dokładniej z biznesu higieny, jest to spora szansa na wzrost praktyki i dochodów. Dodajmy fakt, że do niedawna dostęp do pracowników stomatologicznej służby zdrowia, takich jak higienistki, był dość ograniczony, aż do momentu wejścia w życie ustawy Direct Access w maju 2013 r., A nawet wtedy wylicza się średnio 1 profesjonalistę stomatoligicznego (DCP) na każde 3800 pacjentów z chorobą, więc jest dużo pracy, wiele chorób jest nierozpoznanych, wiele osób wciąż nie przekracza progu gabinetu ze względu na strach przed kosztami, strach przed bólem lub strach przed byciem skrytykowanym.

Kiedy w 2007 roku otworzyłam Dental Health Spa, chciałam sprzedać coś innego konsumentowi Brighton, coś czego  inne praktyki stomatologiczne nie oferowały pacjentom higieny, dlatego zainwestowałam w 2 urządzenia do piaskowania. To nie była nowa technologia, istniała już od 30 lat, a więc w całym moim życiu klinicznym. Tak naprawdę w 1999 r. miałam w swojej praktyce jedno takie urządzenie, ale nic o nim nie wiedziałam, poza tym, że smakowało to paskudnie i że było koszmarem do utrzymania (tak przynajmniej słyszałam). Nikt nie pokazał mi, jak je używać, nigdy nie nauczyłam się niczego na ten temat podczas nauki w mojej szkole, mój szef nie powiedział mi ani nie pokazał, dlaczego to mamy. Jednak to ta sama jednostka, której użyłam do zbudowania swojej praktyki na początku i jednocześnie natrafiłam na unikalne narzędzie reklamy, którego nikt inny nie promował.  Udałam się do rozgłośni radiowej, aby reklamować je jako nowe i odmienne urządzenie.

Jak wszystko, technologia ewoluuje, od tary do prania po automatyczne pralki, od ręcznych szczoteczek do zębów po pierwsze elektryczne, aż do oscylujących, pulsujących i dźwiękowych technologii, jakie mamy dzisiaj. Wszystko się poprawia, ponieważ badania pokazują nam, gdzie my, klinicyści, chcemy/potrzebujemy czegoś więcej dla zachowania zdrowia, a z punktu widzenia konsumenta/klienta chodzi o zastosowanie, komfort, estetykę, zdrowie i samopoczucie.

Spójrzmy na historię EMS po 30-tu latach i zobaczmy, w jaki sposób ewoluowały piaski, zwiększając komfort i skuteczność, łatwość użycia i, co ważniejsze, usuwanie biofilmu. Podczas Euro Perio w Wiedniu w 2012 roku posłuchałam wykładów na temat erytrytolu, dotyczących postępowania w przypadkach mucositis i peri-implantitis z nowym urządzeniem Air Flow Master. Kupili mnie. Wróciłam i dokonałam natychmiastowej inwestycji, z dodatkowym szkoleniem przez Swiss Dental Academy, zmieniło to moje życie zawodowe i moi pacjenci z pewnością zauważyli różnicę. W ciągu ostatnich 4 lat moi pacjenci pokazują to, umawiając swoje wizyty ze mną i z AirFlow.

Niektórzy z moich klientów mówią, że ich zęby są wrażliwe, a wrażliwość, do której często się odnoszą, dotyczy używania ultradźwięków. Mam na myśli nie tylko pacjentów, którzy potrzebują niechirurgicznego oczyszczania powierzchni korzenia, mam tu na myśli pacjentów, którzy są w terapii podtrzymującej (recall). Początkowo myśleliśmy o piaskowaniu tylko do usuwania osadów. W przypadku nowszych piasków, odchodzi się od ściernego, większego ziarna wodorowęglanu o wielkości 65 mikronów, do bardzo miałkiego erytrytolu o zaledwie 14 mikronach, co czyni go doskonałym do stosowania na tkankach miękkich, w tym na języku i w kieszeniach, niszcząc i zabijając biofilm i usuwając mniejsze osady. Można go stosować również na zębinie i kompozytach.

4 lata później, jest rok 2018 i spędziłam właśnie 3 dni w Genewie w Swiss Dental Academy i fabryce EMS, ucząc się wszystkiego o nowym Air Flow Master i Guided Biofilm Therapy. Technologia EMS, urządzenia i protokół leczenia, GBT łączy to wszystko, abyśmy mogli zrealizować to, o czym napisałam. Nowe urządzenie zużywa mniej piasku, pracuje z wyższą intensywnością, z cieplejszą wodą, poprawiając komfort pacjenta, usuwa biofilm i świeży kamień nazębny przy braku wodorowęglanu potrzebnego do usunięcia osadów, ponieważ to wszystko jest usunięte bez uszkodzenia szkliwa, zębiny, koron, licówek, wypełnień kompozytowych, implantów czy tkanek miękkich. Koniec z ręcznym polerowaniem, ponieważ erytrytol pozostawia ząb gładki i bez biofilmu. Tak więc jeden piasek, który czyści, robi wszystko, bez zmiany piasków lub pojemników, a konserwacja urządzenia jest łatwiejsza.

Wizyty stają się łatwiejsze, odbywają się szybciej i pacjenci je uwielbiają. Teraz nadszedł czas, aby się zmienić, nadszedł czas na nowy i rozbudowany zespół higieny, ponieważ popyt wciąż rośnie.

Swiss Dental Academy będzie prowadzić kursy w Wielkiej Brytanii od czerwca 2018 roku. Kursy praktyczne są niezbędne, aby zrozumieć, jak w praktyce używać i konserwować sprzęt. Dzielenie się doświadczeniami z innymi, pomoże ci rozwinąć umiejętności i pomysły, jak promować i sprzedać nową technologię swoim obecnym klientom.